Znaleziono 41 wyników

Yuki nie wytrzymała. Wybuchła wesołym, jak to w jej posiadaniu, rechotem.
- Niepodobne, a jednak~ - rzuciła.
Chichrała się nieprzerwanie. Ah, jak ona lubiła tą czynność. I wciąż uśmiech~! Ona nie p ...

- Mercii, Salomee~! - zasalutowała, gadając z francuskim akcentem.
W małej, psychopatycznej Yuki płynęła krew francuska. Chcąc zrobić to co jej nowa kumpela, chciała ją przeskoczyć z identyczną gracj ...

A ona wyskoczyła raczej z wody jak kangur, wydając z pyszczka coś pomiędzy warczeniem a mruczeniem~. Normalne dla niej. Opadła przodem na zgięcia łap, coś, jak te psiaki, jak się chcą bawić. Słodkie~. ...

Yukcia wypłynęła na powierzchnię. Ujrzała czarną wilczycę, dojrzałą, żeby nie było. xp Jej uszy poruszyły się znacznie w jej stronę. Afro opadało nieznośnie, eh. No i co tu robić.
- Ah, woda, ka-bum, ...

- Haa~? - Yuki zadarła pyszczek, by spojrzeć na smoczycę - Aha~!
Uśmiech psychopaty~. Postawiła popcorn pośrodku, siorbiąc przez słomkę picie. Zamachała ogonkiem.

Futrzaste, czerwonookie cosio mignęło w krzakach. Małe, z rogami. Cichy warkot... I szybkie przemieszczanie~! W tej chwili było widać, że to młoda wilczyca. Skacząc jak żaba do wody, z dzikim okrzykie ...

- Ah, pani She-a~! - zapiszczałe małe coś.
Wynurzyła się wcześniej, śmiejąc się i plując wodą na boki. Słysząc propozycję Cheri'ego, wyszła na brzeg. Wyciągnęła skądś popcorn i picie, po czym usiadła ...

Yuki zaśmiała się cicho.
- Pływamy~! - zapiszczała z uciechą.
Feniks na samo słowo o wodzie odleciał kilka metrów dalej. Anjia nie była fanką tej cieczy. Yuki za to uwielbiała pływać, uwielbiała ry ...

Yuki podskoczyła jak świerszcz, pluszowa piłka.
- Pani smok mówi? - machała energicznie ogonkiem.
Anjia zazdrosna o smoczycę wzbiła się w powietrze, po czym zaczęła "naparzać" dziobkiem ...

Anjia zaskrzeczała ostrzegawczo. Nigdy nie posiadała słabości do smoków. Wzbiła się w powietrze i, jak to ona, zrobiła swoją Nerową Pętlę, na końcu lądując przed Yuki.
- An, przestań~! - zawarczała c ...

- UuUuUuUuU~ - mrożący krew w żyłach zew z każdej strony.
Po chwili w każdym miejscu zaczęły pojawiać się i znikać czerwone oczy. Jak diabeł z pudełka wyleciała z gęstwin Yuki, lecąc właśnie na Anji ...

Yuki zeskoczyła ze swojej ofiary, po czym stanęła na dwóch tylnych łapkach chwiejnie i zawyła donośnie, typowo dziecięcym głosem. Na niebie zaraz pojawił się różowy ptak, skrzecząc - odpowiadając na z ...

Odkryła mu jego oczęta, po czym spojrzała w nie. Po chwili zaczęła je zakrywać i odkrywać, zakrywać i odkrywać...
- Ciemno, jasno, ciemno, jasno~! - piszczała.
Jej ogon nieustannie się energicznie p ...

Zamachnęła ogonem, pożegnała skinieniem łapek Omegę. Zaczęła się wiercić.
- Jeszcze ja~! - zapiszczała i wskoczyła na Cheri'ego.
Dokładnie to na jego kark. Zapiszczała z wesołym, szalonym uśmiechem ...

Popatrzyła na Yu, oblizała pyszczek. Ot tak, z przyzwyczajenia. Popatrzyła na Cheri'ego. Klapnęła na zadek, tak jak zwykle wysuwając tylne łapy, przednie kładąc przed siebie. Opuściła łepek, wzdychnęł ...