Autor |
Wiadomość |
Carly
Alfa Wodnego Szumu
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Carly stanęła na równe łapy. Krew ściekała jej po obu bokach, z jednej strony obfitnie. Popatrzyła na Ayanę, po czym kiwnęła łbem. Było tu mało wody, dlatego wilczyca nie mogła skorzystać ze swoich zdolności uzdrawiania. Postanowiła to odłożyć na później.
- Teraz obrona - mówiąc to, dała znak pyskiem, by wilczyca przygotowała się do odebrania ataku.l
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:55, 23 Maj 2010 |
|
|
|
|
Ayana
Alfa Pustynnej Ciszy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Ayana staneła w jednym miejscu, rozstawiła troche łapy, głowa troche niżej i ogon w powietrzu. Kiwneła lekko głową jako znak że jest już gotowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:02, 24 Maj 2010 |
|
|
Carly
Alfa Wodnego Szumu
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Wilczyca lekko wybiła się w powietrze, po czym zrobiła śrubę z obrotami. Dla niej było to łatwe, jedno z łatwiejszych przynajmniej. Gdy czubki jej łap tknęły grzbietu wilczycy, zaczęły się z rytmicznym tempem ciosy. Padały równo i pod odpowiednim kątem. Wbijając lekko w ziemię przeciwniczkę, wilczyca odskoczyła w bok, łapiąc nieostrymi na pozór kłami za ogon i obkręcając wokół własnej osi. Zawarczała cicho, puszczając wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:39, 24 Maj 2010 |
|
|
Ayana
Alfa Pustynnej Ciszy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Ayana poczuła najpierw łapy wilczycy na grzbiecie, następny cios lekko ominęła ale nadal została trafiona. Jak została złapana za własny ogon i potem puszczona szybko wylądowała łapami w piasku i była gotowa na następny ruch egzaminatorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 13:43, 27 Maj 2010 |
|
|
Carly
Alfa Wodnego Szumu
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Wilczyca zawarczała cicho. Długimi susami zaczęła zmierzać w stronę wilczycy. W ostatnim ułamku sekundy wysunęła długie łapy przed siebie, wysunęła ostre jak brzytwa pazury, które pobłyskiwały czernią w wiosennym słońcu. Powaliła wilczycę. Z łatwością w łapach podrzuciła ją do góry, po czym skoczyła i w powietrzu złapała ją kłami za gardło. Nie opadła na cztery łapy, nie! Opadła na dwie. Stała tak na dwóch tylnych, trzymając wysoko pyskiem Ayanę. Jeden ruch szczęk i zginęłaby marnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 15:43, 28 Maj 2010 |
|
|
Ayana
Alfa Pustynnej Ciszy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
W tej chwili Ayana miała dwa wyjścia, umrzeć, albo się poddać. Lecz ona wybrała coś całkiem innego. Nagle zaczęła machać tylnymi łapami, i po krótkiej chwilce uderzyła łapami w brzuch Carly i ją przewróciła jednocześnie kły Carly zostały wyciągnięte z szyi Ayany. Ayana stała w miejscu i była gotowa na dalszy ruch egzaminatorki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 17:59, 11 Cze 2010 |
|
|
Carly
Alfa Wodnego Szumu
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
- Gratuluję - tajemniczy szept przebiegł niczym dreszcz po ciele.
Carly zamieniła się w mgłę, która rozproszyła się pod podmuchem wiatru.
- Rządź nią mądrze - ostatnie słowa z oddali...
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:09, 29 Cze 2010 |
|
|
Ayana
Alfa Pustynnej Ciszy
Dołączył: 19 Maj 2010
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Ayana kiwneła do znikającej mgły, postała jeszcz chwilkę i myślała. Była wesoła, bardzo wesoła, lecz nie okazywała tego. Nagle się obróciła i bez najmniejszego odgłosu wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:59, 08 Lip 2010 |
|
|
|