Autor |
Wiadomość |
Yuki
Niezmienny Dzieciak
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Podskoczyła jak zabawka. Trzepnęła łbem na boki, po czym zwróciła wzrok na nowoprzybyłego.
- Siemm. - uśmiechnęła się szalenie - Yukiśka jestem.
Jednak i ona powróciła do swego towarzysza, Cheri'ego.
- Wstałam, wstałam. - zamruczała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 11:22, 16 Maj 2010 |
|
|
|
|
Yugonney
Dojrzały
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
-Dobrze...Ale może...Opowiesz mi coś o tym miejscu?-spytała z już większą pewnością w głosie. Uśmiechnął sie do wilczycy, zamachnął puszystym ogonem i puścił do niej oko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:21, 16 Maj 2010 |
|
|
Sheara
Alfa Zielonego Życia
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Dolina Śmierci
|
|
|
|
Wróciłam do Yukisiowej i Cheriego.Poszłam się napić wody.Wskoczyłam do morza ochlapując ich i zaczęłam pić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 12:55, 16 Maj 2010 |
|
|
Cheri
Alfa Ognistego Nieba
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Wilk zaczął się chrapliwie śmiać - Widzisz jak potrafie postawić na nogi, bez żadnego działania? - odezwał się do Yuki. Gdy spadła na niego woda zaczął się otrzepywać - Ja sie już kąpałem - mruknął i znów zaśmiał się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 14:44, 16 Maj 2010 |
|
|
Sheara
Alfa Zielonego Życia
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Dolina Śmierci
|
|
|
|
-Cheri...to dla ochłody.Przecież jest bardzo gorąco.-powiedziałam i zaczęłam pływać wypluwając fontanny wody.-Tadam..-dodała i uderzyła w brecht.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 15:19, 16 Maj 2010 |
|
|
Yugonney
Dojrzały
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Czekając na odpowiedź myślał o różnych rzeczach. Dlaczego ta wataha? Hm, dziwne... W końcu Yugonney jest nadpobudliwy...Adehadowiec? nie, nie az tak bardzo...Ale on jest jak harcerz, normalnie sie bawi, ale wracając do historii i czynów harcerstwa - tym razem Wataha Pustynney Ciszy - potrafi spoważnieć. Bo harczerz gdzy wspomina płacze, serce wyrywa mu sie z piersi. za poległych. za tych, którzy walczyli. i za innych... A co tam. Takie folozofowanie to nie dla niego! Hmmm, a o czym myślał teraz? Obiad. Co? Obiad. Tak, Yugonney'owi burczało w brzuchu. Wypadałoby coś przekąsić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 15:33, 17 Maj 2010 |
|
|
Yuki
Niezmienny Dzieciak
Dołączył: 02 Maj 2010
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Popatrzyła na Yu, oblizała pyszczek. Ot tak, z przyzwyczajenia. Popatrzyła na Cheri'ego. Klapnęła na zadek, tak jak zwykle wysuwając tylne łapy, przednie kładąc przed siebie. Opuściła łepek, wzdychnęła~.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:31, 17 Maj 2010 |
|
|
Cheri
Alfa Ognistego Nieba
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Spojrzał na She i uśmiechnął się - Nooo to wybaczam - odezwał się nagle i uśmiechnął szerzej. Popatrzył na Yuki - Nudzisz się? To zaproponuj zabawę. - mruknął w stronę szczenięcia. Cóż taki stary koń jak on, a chciał się bawić... pha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:21, 17 Maj 2010 |
|
|
Sheara
Alfa Zielonego Życia
Dołączył: 04 Maj 2010
Posty: 161
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Dolina Śmierci
|
|
|
|
Wskoczyła na Cheriego.-Bam,bam i tu Cię mam!-zaśmiała się złowieszczo i usiadła na nim.-Nie jestem ciężka prawda?-zapytała z troską w głosie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:23, 17 Maj 2010 |
|
|
Cheri
Alfa Ognistego Nieba
Dołączył: 05 Maj 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Wilk padł na ziemię pod naciskiem skoku She - No ujdzie.. - zaśmiał się wilk po czym dodał - Żartuję, nie jesteś ciężka. A tak w ogóle to ja jestem jakiś fotel? Najpierw Yuki, teraz ty.. - znów zaśmiał sie chrypliwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 12:45, 18 Maj 2010 |
|
|
Yugonney
Dojrzały
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Podbiegł do wody. Hmmm, jest tu cuś jadalnego? Może. A może nie? Nie, raczej powinno cuś być. Przyglądając sie z bliska bezdnnemu błękitowi tafli ujrzał czarne przy troche dalej, na mieliźnie. Czrne? Owszem. Ale jak to, CZARNE? No normalnie, czarne i tyle. Takie tam cuś czarnego. Przepłyną na mieliznę. To czarne to jeżowic, cały pokryty ostrymi kolcami. Nie mógł go wziąść w pysk. Obwiązał go swoim kraciastym szalikiem i tak dopłynął z nim do brzegu. tam założył ów szalik spowrotem. Porzucał troche zwierzem tak, żeby kolce mu poopadały. Kiedy była to czarna kulka... Jak to? kulka? Tak, a co? nooo, jezowiec jest owalnego kształtu... niesamowite. Tak więc, kiedy jezowiec stał sie czymś na kształt dorodnego ziemniaka, Yu zagryzł go mocno, zeby pękł. Ale nie! Co? No jezowiec jest twardszy! Eee tam, to jakim cudem Yu go przegryzł? A, no racja... Tak więc rozległ sie doniosły trzask i z jeżowca popłyneły wnętrzności. Mmm, smak posoki... Coś nie do opisania. Yugonney rozkoszował sie posiłkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 13:02, 18 Maj 2010 |
|
|
Omega
Alfa Górskiego Wiatru
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z wiatru górskiego
|
|
|
|
Omega podeszła do Yugonney.
- Może opowiem ci o tym miejscu w mojej jaskini. Jestem trochę głodna, a tam mam jedzenie. - powiedziała do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 14:10, 18 Maj 2010 |
|
|
Yugonney
Dojrzały
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Myślał. Spóźniony czas reakcji, czy ta wilczyca nadawała się na alfę? Byc może...A może jednak nie? Nie tak wspaniałej watahy jak Wataha Górskiego Wiatru.
-Hmm... W sumie wolałbym to zostsać.-mruknął-Teraz wolałbym tu zostać-dokończył i chrząknał pod nosem. Mm, jeżowiec, tak zwany owoc morza... Mmm, w tym roku morzy wydaje wyśmienite owoce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:05, 18 Maj 2010 |
|
|
Omega
Alfa Górskiego Wiatru
Dołączył: 07 Kwi 2010
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z wiatru górskiego
|
|
|
|
- Ja idę coś zjeść, bardzo mi burczy w brzuchu. - powiedziała. Po czym odwróciła się i poszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 17:15, 18 Maj 2010 |
|
|
Yugonney
Dojrzały
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Uch. Dziwny typ. Jak to? Noo, Alfa a tak mało mówi i wogóle... Może po prostu jest cicha? Nie, to mi wygląda na cos innego...Jakby szukała znajomości wszędzie, wszedzie dookoła sibie i jakby nie mogła jej znaleźć. Myślę, że to możliwe. No baa, jak rozmawiam ze samym soba to oczywiście! Coś takiego...Niesamowite. Pfff.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 19:58, 18 Maj 2010 |
|
|
|