Autor |
Wiadomość |
Nevada
Skrzydlaty wilk
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
Góra Błękitnego Śniegu |
|
Góra nie zbyt wysoka, prawie całkiem przykryta śniegiem. W połowie drogi śnieg zmienia kolor na błękit, ten sam kolor co kolor nieba. W niektórych miejscach można znaleźć całkiem duże szpary, więc uważaj! Trudno w to uwierzyć, ale tu też rosną drzewa, latają ptaki i motyle. Jak znajdziesz sie na szczycie góry i popatrzysz w dół wydaje sie jakbyś szedł w powietrzu. Co jakiś czas można tu zobaczyć zające, ale rzadko.
___________________
Nevada przyszła, popatrzała na góre. Miała zamiar tam wejść, zaczęła sie iść. Było słychać jak śnieg skrzypi pod łapami Nev, i można też było słychać jak jej ogon ciągnie sie po śniegu. Doszła do pewnego miejsca co wyglądało jak urwisko, Nevada nie pewnie wciągnęła powietrze i westchnęła. Miała zamiar użyć swoje skrzydła po raz pierwszy w życiu - Co jeżeli mi sie nie uda? - pomyślała, ale bez dokładnego namysłu nad odpowiedzią, wyskoczyła z rozłożonymi skrzydłami. Leciała, po chwili wylądowała blisko szczytu i zaczęła podziwiać piękny widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:49, 23 Maj 2010 |
|
|
|
|
Elsa
Dojrzały
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kraina Błękitnego Pyłu Księżycowego
|
|
|
|
Małe wilczątko, równie małego wzrostu kroczyło przez krainę, delikatnym, typowo dziecięcym krokiem. Była to Elsa. Jej uszy wciąż były odgięte do tyłu, a oczy napawały się każdym miejscem, każdą chwilą, upływającą sekundą. Dla niej ta kraina była ogromna. Tęskniła za mamą Elsey. A może tutaj znajdzie kogoś ze swojej rodziny? A może nie? Może wszystkich zabiło? Nie wiedziała. Zagubiona, pogrążona w myślach wdrapała się na górę. Zaparło jej dech w piersiach. Drzewa, ptaki, na... górze? W dodatku śnieg, niebieski! Cicho westchnęła z zachwytu i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:14, 24 Maj 2010 |
|
|
Nevada
Skrzydlaty wilk
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
Nevada jak zobaczyła małego szczeniaka wzbiła sie w powietrze i podleciała do niej - Cześć! - powiedziała lądując, zaczeła sie przyglądać szczeniakowi - Przepraszam że pytam, ale jak miała na imie twoja mama? – zapytała próbując przypomnieć sobie coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:05, 24 Maj 2010 |
|
|
Elsa
Dojrzały
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kraina Błękitnego Pyłu Księżycowego
|
|
|
|
Szczenię nieco wystraszyło się wilczycy. Nawet wilczyca jest dziwna, skrzydlata! Elsie wydawało się, że dłuuugo będzie przywykać do tej krainy. Uniosła wzrok do góry, brązowymi, dużymi oczkami przypatrując się Nevadzie.
- Dzień dobry - skinęła pyszczkiem delikatnie - Mama? Nie wiem. Nie mogę być teraz pewna niczego. Nie pamiętam mamy, znam tylko moją inną mamę. look in zapisy do Watahy Pustynnej Ciszy Mamę Elsey.
Usiadła, starała się uśmiechnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 19:26, 24 Maj 2010 |
|
|
Nevada
Skrzydlaty wilk
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
|
- Ok, nie chciałam cie zranić - powiedziała troche smutnym głosem - Tylko bardzo mi przypominasz, córkę siostry partnerki mojego brata, łapiesz? - zapytała z dużymi oczami które w jednej chwili zostały przykryte grzywką
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 18:51, 25 Maj 2010 |
|
|
Elsa
Dojrzały
Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Kraina Błękitnego Pyłu Księżycowego
|
|
|
|
- Euuuh. - cicho westchnęła, starając się przeanalizować słowa wilczycy - Ł... łapię.
Jej uszka ani myślały podnieść się do góry. Wciąż były nisko opuszczone, na znak niższości. Elsa nigdy się nie wywyższała, nie pyszniła. Zawsze wolała stać w cieniu, nie miała śmiałości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:37, 26 Maj 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|